POEZJA SCRABBLE

W "jaskini intelektualnej rozpusty", jak doniosła "Gazeta Uniwersytecka UŚ", nobilitując całe środowisko scrabble`owe, rzeczywiście odbywają się od kilku miesięcy coczwartkowe 4rundowe turnieje. Scrabble staje się powoli w naszym kraju dyscypliną sportową (jest już Polska Federacja Scrabble). Podczas zawodów o wyniku punktowym decyduje nie tylko kondycja psychiczna gracza, ale i zegar szachowy, mierzący bezlitośnie każde przedłużające się przemyśliwanie nad kolejnym ruchem (w jednej partii zawodnik ma 20 minut "czystej gry"). Są także spotkania towarzyskie, bez złośliwego tykania zegara. Obie odmiany gier scrabble`owych - sportową i salonową - łączy jedno: pomysłowość, wyrafinowanie, dowcip poszczególnych zagrań różnorako przygotowanych (graczami bywają lekarze i metalurdzy, górnicy i poloniści) zawodników.

Jak wszyscy wiedzą - bo Czytelnikami "Gazety Uniwersyteckiej" są przede wszystkim intelektualiści biegli w najprzeróżniejszych grach towarzyskich - scrabble jest to układanie "na żywo" krzyżówki na planszy o wymiarach 15 x 15 pól. W tej krzyżówce posługujemy się 7 wylosowanymi literami o rozmaitych nominałach ("ź" ma 7 punktów, "z" - 1). Wolno układać wszystkie polskie słowa we wszystkich formach deklinacyjnych i koniugacyjnych, ale muszą to być wyrazy pospolite, czyli te, które piszemy małą literą. W ambitniejszym gronie - tak jest na Placu Sejmu Śląskiego - korzysta się z 11-tomowego "Słownika języka polskiego" pod red. W. Doroszewskiego, w mniej zaś zaawansowanych kołach - ze "Słownika języka polskiego" pod red. M. Szymczaka (ma 3 tomy z ewentualnym suplementem); w obu grupach scrabble`owych nieocenioną pomocą służy "Nowy słownik ortograficzny PWN" pod red. naszego Kolegi prof. E. Polańskiego.

Dla Nabokova - autora słynnej "Lolity" - poezja łączyła się z układaniem i rozwiązywaniem "problemów" szachowych, czyli wymyślaniem sytuacji, w których po dwóch lub trzech ruchach białe zamatują czarne. Dla wielu scrabble`istów ich ulubiona gra także wnosi najwyższe porywy myśli oraz przeżycia poetyckie. Poetyckość wiąże się tu z nieoczekiwanym przez nikogo skojarzeniem słów, ich zaskakującą metamorfozą. Poetyckość polega na wybieganiu ponad horyzont układania krótkich i oklepanych wyrazów (nb. dobry scrabble`ista musi pamiętać o 100 słówkach dwuliterowych i 1200 trójliterowych). Do rutynowej sprawności gracza należy przedłużanie czasownika "śni" przez formę "lśni", rzeczownika "rui" przez "arui" (owca), przysłówka "źle" przez "gźle" (od "gzło"; liczbę mnogą rzeczownika "zło" - w dopełniaczu: "zeł" - też łączymy z "gzłem" - "gzeł"), rzeczownika "ryż" z rzadkim słowem "śryż" (kryształki lodu) a formę "ryz" (od "ryza") z inną postacią "śryżu" - wyrazem gwarowym "śryz".

Poetyckie metamorfozy leksyki widzimy wówczas, gdy ktoś rozbuduje rzeczownik "strach" w formę "hajstrach" (myśląc o czarnych bocianach), a przeciwnik odpowie na tę prowokację intelektualną słowem "wihajstrach" (tak bowiem pisze się to zapożyczenie z języka niemieckiego). Może się zdarzyć, iż ktoś do epitetu "lwowski" doda jedną literę, uzyskując przymiotnik "klwowski", a do rzeczownika "skóra" - czasownik "wskóra". Pomysłowy zawodnik przedłuża "zmień" przez dodanie trzech liter - potrzebnych do premii potrajającej wartość całego wyrażenia - w formę "jęczmień" (błyskotliwe zagranie prof. M. Piechoty). Innym pamiętnym wydarzeniem klubowym było otwarcie partii rzeczownikiem "trunkom" i przedłużenie tegoż - na pierwszy rzut oka "zamkniętego" z obu stron słowa - formą "strunkom" (genialny rzut myśli wyjadacza A. Rechowicza; tenże gracz przedłużył "harem" dodając "o" - ohar jest kaczorem - by oprzecz nań formę "trollom"!). Sam rozszerzyłem rzeczownik "diaków" poprzez rzadką roślinę, znaną z Marii Malczewskiej, "bodiaków", zamiast narzucającego się kolegom "jedynego" rozwiązania, czyli formy "zodiaków".

Początkujący zawodnik scrabble`owy osiąga w jednym meczu ok. 200 punktów, podczas gdy "przyzwoita" średnia mieści się między 350-400 punktami. Gdy obaj przeciwnicy wyśrubują swój dorobek ponad 400 punktów, to mamy już do czynienia z dobrymi zawodnikami (arcymistrzowie mają i po 500 i 600 punktów w jednej partii). W jednym meczu przeważnie ustawia się co najmniej dwie "siódemki" (słowa 7-literowe premiowane 50 punktami) i osiąga łącznie ok. 700-750 punktów. Bardzo dobrze "rozplanowana" partia - tzw. granie "szerokie", dające szanse na swobodne dobudowywanie wyrazów - kończy się wynikiem przekraczającym 800 punktów. Chciałbym zademonstrować przykłady takich szczęśliwie ułożonych i rozwiniętych układów (nieszczęśliwie kończą się "blokowania", czyli układy krótkich wyrazów w formie krzyżówki magicznej).

Oto towarzyskie spotkanie trzech graczy, w którym każdy na samym początku miał "siódemkę" (opróżnił cały stojak z literami). Kolejne ruchy tej partii wyglądały następująco (duża litera oznacza blank, czyli dżokera zastępującego dowolną literę) (Partia 1).

ssać  p  r  c    jod
  z      ó  y  hylem 
  kWadranty    ż   
fa          n  l  re   
  pinezKom  gem   
gę          w      w     
a    k    he      i     
b    utkaj    finał
      s    ź      o       
      i            siwa 
b    łozy      i       
uzdo          weń     
t  ości      a         
n                r         
ą                z         

Partia 1
ABC
tkaj (E8-H8)16 p. rynnowej (H1-H8)86 p. kWadrant (B3-I3)76 p.
pinezKom (B5-I5)68 hyl/kWadranty (J2-J4)26 pór (F1-F3)18
haź/he (G7-G9)28 kapę (B3-B6)20 szkapę (B1-B6)24
ssać (A1-D1)45 fa (A4-B4)9 hylem (J2-N2)20
jeże (M1-M4)20 jod/om (M1-01)21 gem/jeżem (K5-M5)24
gab/gę (A6-A8)29 rewii/re (L4-L8)16 kusi/utkaj (D7-D10)24
finał (K8-O8)30 fosie (K8-K12)16 weń (J12-L12)18
łozy/kusił (D11-G11)24 plac (N6-N9)11 we/place (M10-N10)14
uzdo/kusiło (A12-D12)42 butną (A11-A15)42 ości/do/kusiłoś (C13-F13)40
war (J12-J14)5 ił/li (07-08)7 warz (J12-J15)4
chyl (J1-J4)9 siwe (K10-N10)4    
  316   258   262

Przedstawione zagrania wymagają kilku wyjaśnień. Trudniejsze słowa mają następujące znaczenie: "gab" - wiąz, "hyl" - cypel ziemi wysunięty w wodę, "haź" - gwarowy wykrzyknik. Zgodnie z regułami gry każdy czasownik ma swoją formę trybu rozkazującego (stąd: "chyl") i możliwość dostosowania do rodzaju nijakiego (stąd: "kusiłoś"). "Pineski" pisze się jeszcze czasem przez "z" (do niedawna była to jedyna pisownia tego słowa). Rzadko się zdarza, by na samym początku wszyscy gracze po kolei opróżnili całkowicie swoje stojaki, ale tu akurat tak się stało! To były najdroższe ruchy. Potem tylko szczęśliwe położenie na planszy słów "ssać", "uzdo/kusiło" oraz "ości/do/kusiłoś" pozwoliło autorom tych zagrań osiągnąć powyżej 40 punktów. Seryjne przedłużenia ukazuje przykład ze słowem "kusi": "kusił", "kusiło", "kusiłoś". Trzej zawodnicy uzyskali łącznie 836 punktów, co oznacza dość wysoki poziom uczestników tej partii.

W sportowej walce liczy się oczywiście szybkość podejmowania trafnych i "bogatych" punktowo decyzji. Ważny też jest jednak łut szczęścia przy dobieraniu liter: chodzi o to, by stale mieć na stojaku zrównoważony stosunek samogłosek do spółgłosek (bo z samych samogłosek - tak samo jak z samych spółgłosek - nie da się ułożyć drogich wyrazów). Czasami - jak w poniższym zapisie - ukoronowaniem całego meczu bywa nieoczekiwana puenta w postaci 7-literowego dodatku do wyłożonej już litery (chodzi o poetyckie słowo "konchach") lub uzupełnienia jedną literą 8-literowej formy ("e" w "żegnajmy") (Partia 2).

ó    t      konchach
sfor      n             
m    z      a            w
y    o      geODezji
      plamą      t    d
          d          o    z
          r    f    l    i
ważnie  ławrę    c
    e    s    n  y      i
    g    i        p      e
    n    k        a       
szabli    toń  s   
a  j            b    i   
dym        okupiłeś
ź  y      wzuć         

Partia 2
AB
ławrę (H8-L8)32 p. rypań (K8-K12)26
etolę (L4-L8)22 fan (I7-I9)11
geODezji (H4-04)64 widzicie (03-010)80
knagą (H1-H5)36 lamą (E5-H5)20
adresiki (F5-F12)66 obu/oń (J12-J14)21
wzuć/obuć (G15-J15)46 okupiłeś/oz/ku (H14-O14)93
trzop/plamą (01-05)30 for (B2-D2)12
ósmy/sfor (A1-A4)43 sił (M12-M14)10
ważnie (A8-F8)33 toń (I12-K12)10
szabli (A12-F12)20 aj/je/be (C13-D13)20
konchach (H1-01)104 gnajmy (C10-C15)12
żegnajmy (C8-C15)19 sadź (A12-A15)33
dym (A14-C14)12 (pozostało "r" = - 1)-1
(plus za "r" przeciwnika)1    
  528   347

W tej partii pojawiły się trudniejsze słówka jak: "ławra" - kościół prawosławny, "knaga" - m. in. kość (w Krakowskiem), "trzop" - garnek gliniany. Przedłużono "lamę" w "plamę", "obu" w "obuć", a "gnajmy" - w "żegnajmy". Wyłożenie słowa "okupiłeś" było możliwe dzięki "zakotwiczeniu" tego wyrazu na formie "wzuć" z powstającymi automatycznie 2-literowcami ("oz", "ku"). Wynik ogólny meczu - 875 punktów - jest bardzo wysoki, gdyż obu zawodnikom udało się pięciokrotnie opróżnić stojaki ze wszystkich liter ("geODezji", "widzicie", "adresiki", "okupiłeś", "konchach").

Aby dojść do takich osiągnięć scrabble`owych, trzeba najpierw kilka miesięcy potrenować w klubie, a następnie przestudiować najważniejsze słowniki języka polskiego. O wszystkim jednak decyduje błysk inteligencji, poetyckie skojarzenie dwóch - jakże niekiedy oddalonych od siebie pojęciowo i leksykalnie - wyrazów. "Rzemieślnik" tej dyscypliny nigdy nie wyjdzie poza krótkie, 3-, 4- lub 5-literowe wyrazy. Mistrzowie z trzech liter potrafią jednocześnie utworzyć aż cztery wyrazy! (Przykładem może być nałożenie słowa "mag" na słowo "ero" lub "alę". ) Do takiego mistrzostwa można dojść także dzięki rozgrywaniu partii ze swym własnym komputerem, w którym zainstaluje się odpowiednią dyskietkę oraz leksykon na ok. 30. 000 form językowych.

Autorzy: Jerzy Paszek